[...] dobrze sobie walic ile wlezie (w granicach rozsadku) :-P tzn mam na mysli stosunki,ale mechanizmy chyba podobne,tj tesc faktycznie spada w skali mikro,ale w skali makro wrecz przeciwnie,takze do roboty :* byle nie przed treningiem ;) nie wierze,ze pisze takie rzeczy,ale w dzienniczku Shita sami swoi i wszyscy z wysokim tesciem,wiec... };-)
no tu sobie babki o wiele lepiej ode mnie radzą, wstają wcześnie, pokują żelazo a potem do roboty a na koniec jeszcze dzieci do opieki %-) dlatego do tej pory głośno się nie przyznawałam ;)
[...] zapewne spowodowany tym ze troche odpuscilem z cwiczeniami z powodu braku czasu, musialem zalatwic pare spraw. Na szczescie od jutra znow mozna sie zabrac solidnie do roboty, planuje zaczac A6W i mam nadzieje, ze przyniesie mi jeszcze lepsze efekty niz rok temu Ogolnie nie dzialo sie nic ciekawego, dieta w miare utrzymana, chyba ogranicze [...]
[...] pod wypiską. Jest takie jakieś miłe uczucie ciągłości ;-). No chyba, że to podsumowanie, to wiadomo, fajnie poczytać co ludzie myślą. No ale do tego to u mnie jeszcze daleko. No nic, ja lecę. Miłego dnia drogie panie ;-). W Krakowie jest tak cudna pogoda, a ja mam dziś dzień aero, więc zasuwam do lasu, a potem do roboty trzeba się w końcu zabrać.
ja pracuje w ochronie z tym róznie bywa raz na dzien raz na noc zwykle trenuje w godzinach 20-21 i czasami sie zdaza ide sopac o 24 i wstaje o 5 :30 do roboty nieraz po siłowni ide na noc do roboty róznie ale owiele lepiej odpoczywaja miescnie jak ktos jest wyspany ja po takich zmiankach mimo ze nie katowałem sie przetrenowałem organizm leciała [...]
Ja to właśnie mam inny problem ze spaniem - pójdę spać ze świadomością, że mam na 14 do roboty i śpię do 9-11, budzik wyłączam i nie mogę się zmotywować do wstania. A jak mam na pierwsze zmiany to normalnie wstaje o 5, chora sytuacja, lecz prawdziwa.
[...] moge wiesz tyle co nic zreszta wogole mnie w****iaja ponad miare ale mnie bania pisga bylem u lekarza l4 do 9 marca szok ja chce zeby moja reka juz dzialala bo bym do roboty poszedl przy***al nadgodzin przynajmniej by cos grosza przy dupie bylo na silke poszedl a tak lipa jest ;/ Niech sie sprezaja z tym wezwaniem do szpitala Zmieniony [...]
[...] cholernie gorsze dni, ale to nie znaczy, że trzeba lamentować bez opamiętania. Laski tu Cię kopną jak będzie trzeba, tak jak mnie już kopnęły nie raz i trzeba się brać do roboty. Rozumiem Cię, bo sama marzę a zrobieniu poprawnie technicznie mc i przysiadu (jakieś większe ciężary to dla mnie na razie abstrakcja), no ale cóż, mamy jak mamy i [...]
Rion przemyslałem twoją wypowiedź i postanowiłem wziąść sie do roboty za plan na 4dni. Cel: Masa, trenig niespójny, przerwy 60-120s. Trening ten ma na celu zaangazowanie do pracy wszystkich wlokien miesniowych, zarowno bialych, jak i czerwonych. Trening przeznaczony dla osób ze stażem większym niż 16-17 miesięcy regularnych treningów PONIEDZIALEK: [...]
[...] na wcześniejsze treningi oraz aby podciągnąć słabsze partie. Głównie chcę się skupić na tylnej części barków, środkiem klatki oraz przedramionami. Niedługo wyjezdzam do roboty na całe wakacje i nie bede mial stycznosci z zelastwem lecz po powrocie chce szybko nadrobic i wystartować z takim lub podobnym planem. Chcę sie dowiedziec czy ten [...]
Uff cały wątek przeczytany:) Muszę przyznać, że z aerobami to masz potencjał i nie oszczędzasz się. Mam na starcie zbliżone parametry i tryb pracy więc Twoja "walka" jest dla mnie przykładem. Masz już we mnie wiernego fana :-) Zabieram się do roboty i spróbuje osiągnąć chociaż w części podobne efekty jak Ty.
Działanie anaboliczne insuliny? :-> Owszem, ale tylko po treningu. Insulina "otwiera" komórki na aminokwasy i ma do roboty coś innego niż upychanie tłuszczu po kątach. Stąd wielkie ostrzeżenia przed insulioodpornością, czyli stanem, w którym tkanka mięśniowa "głuchnie" na biochemiczne sygnały wysyłane przez uczestników procesów anabolicznych. A [...]
a mnie ch** strzeli za moje bałaganiarstwo. tak pięknie zaplanowałam sobie wieczór, a wszystko zawaliłam zapominajaą o karnecie na silke. do domu za daleko.,chyba pójdę prosto do biura, drzemkę sobie zrobię i do roboty